Wczorajszy Der Klassiker wydawał się kluczowy w kontekście walki o mistrzostwo Niemiec. Zarówno Bayern, jak i Borussia wygrały swoje pierwsze dwa spotkania po powrocie do gry, wydawały się znajdować w relatywnie wysokiej formie, ponadto różnica w tabeli była niewielka – w przypadku zwycięstwa BVB traciłoby do lidera z Monachium zaledwie jedno oczko.
Klasyczny Bayern w Klasyku
Podopieczni Luciena Favre’a zapowiadali walkę o każdy centymetr boiska i zapewniali, że są w stanie pokonać Bayern. I byli. Wczorajsze spotkanie było naprawdę wyrównane, wydaje mi się wręcz, że to gospodarze mieli więcej klarownych sytuacji, przy tym zostali pokrzywdzeni po głośnej sytuacji z zagraniem ręką przez Boatenga. Według mnie – ewidentny rzut karny, jednak arbiter nie postanowił nawet sprawdzić tego VAR-em. Bawarczykom wystarczył jeden przejaw geniuszu Joshuy Kimmicha, by zmusić Borussię do pierwszej domowej kapitulacji w tym sezonie. Co to oznacza? Na sześć kolejek przed końcem rozgrywek, Bayern ma siedem oczek zapasu.
Zakłady bukmacherskie: jakie są szanse na niespodziankę?
Dla BVB to nie musi być nawet koniec problemów. Jeżeli dziś Lipsk wygra u siebie z Herthą, to zrówna się z nią punktami i Borussen do końca będą musieli drżeć nawet o drugą lokatę. To może oznaczać, że bezpośrednie starcie z RB Lipsk w przedostatniej kolejce może być niezwykle emocjonujące. Nie chcę jednak zaciemniać rzeczywistości: wydaje się, że wyścig o mistrzostwo kraju jest już rozstrzygnięty. BETFAN nie ma wątpliwości. Kurs w zakładzie bukmacherskim na czempionat Bayernu wynosi 1.03. Jeżeli doszłoby do niespodzianki i to BVB nawiązałoby do czasów Juergena Kloppa, to można pomnożyć swój wkład razy 18.60. Jeśli już szukać nieoczywistych rozwiązań, to osobiście spróbowałbym postawić na czarnego konia ze stajni Red Bulla. Kurs na sensacyjne, debiutanckie mistrzostwo ekipy z Lipska wynosi aż 44.30, a na siedem ostatnich starć (włącznie z dzisiejszym meczem przeciwko Hercie) pięciu rywali znajduje się w dolnej części tabeli. Wyjątkiem będą pojedynki z Hoffenheim i BVB.
Gdzie może potknąć się Bayern?
Choć ekipa trenera Hansa Flicka znajduje się na najlepszej drodze do ósmego mistrzostwa z rzędu, w końcówce sezonu czekają ich jeszcze skomplikowane starcia. Interesujące wydają się zakłady bukmacherskie na spotkanie z Bayerem Leverkusen. Kurs na Aptekarzy wynosi aż 4.20, a wygrali oni swoje dwa ostatnie pojedynki z Bawarczykami. Niespodzianki można też szukać w zaplanowanym na 13 czerwca starciu Bayernu z Borussią Moenchengladbach – Źrebaki znajdują się w tym sezonie w wysokiej formie, ba, teoretycznie wciąż są w walce o mistrzostwo, a ponadto w lidze Die Roten nie przegrali z nimi ostatnio ponad dwa lata temu.
