Zakup samochodu bardzo często wiążę się z niemałym nakładem finansowym w pierwszych tygodniach eksploatacji. W końcu każdy z nas pragnie, aby nowy nabytek sprawował się i prezentował nienagannie przez długie lata. Tym samym niemal zawsze po zakupie auta decydujemy się na jego dodatkowego ubezpieczenie, wymianę bazowych płynów eksploatacyjnych, układu rozrządu i pełną kosmetykę wnętrza. Ile to wszystko kosztuje?
Spis Treści
ToggleSamochód na start – ile trzeba wydać?
Artykuł przygotowany przy współpracy z portalem: https://vwzone.pl/
Wszyscy wiemy, jak sporo potrafi wyciągnąć z kieszeni nawet mały i z pozoru tani w utrzymaniu samochód. Co ciekawe bardzo często modele o niewielkich gabarytach, ale odrobinę młodsze są o wiele droższe, niż nieco starsze, ale o wiele wygodniejsze i przestronne gabloty. Za samochód kilkuletni musimy przeciętnie wyłożyć powyżej 30 tysięcy złotych – nawet jeżeli jest to mały samochód miejski. Za 20 tysięcy z kolei kupimy nieco starszy egzemplarz, który najczęściej utrzymany będzie w całkiem dobrym stanie. Jeżeli natomiast nasz budżet jest mocno ograniczony, wtedy musimy zadowolić się modelem kilkunastoletnim i starszym.
Ubezpieczenie i rejestracja auta
To jedne z pierwszych wydatków na start, którymi musimy zająć się w pierwszych dniach od zakupu pojazdu. O ile jego rejestracja to koszt 180,50 zł, tak z ubezpieczeniem musimy liczyć się z o wiele większymi stawkami. Nawet za bardzo leciwy egzemplarz możemy zapłacić ponad tysiąc złotych rocznej składki za ubezpieczenie OC. W najgorszej sytuacji są kierowcy młodociani, którzy nie posiadają żadnych zniżek ubezpieczeniowych. W przeliczeniu miesięcznym, koszty ubezpieczenia mogą zatem wynosić nawet 100 zł. To, nad czym warto się jednak zastanowić, jest ubezpieczenie AC od kradzieży, które najczęściej nie przekracza 200 zł w skali roku.
Co naprawiać/diagnozować po zakupie auta?
Kolejna sprawa to niezbędne czynności serwisowe po zakupie samochodu. Jak wiadomo możemy natrafić zarówno na istne perełki, czyli samochody zadbane w każdym calu, jak i na egzemplarze wymagające mniejszego lub większego nakładu finansowego. Najczęściej jednak bez względu na obietnice składane przez sprzedającego, powinniśmy zdecydować się na podstawowy przegląd samochodu i wymianę wszystkich płynów eksploatacyjnych (a przynajmniej oleju silnikowego wraz z filtrem). W przypadku silników diesla warto wykonać podstawową diagnostykę turbosprężarki i układu wtryskowego, gdyż lepiej w porę zapobiegać awarii, niż walczyć później z jej o wiele droższymi skutkami.
Diesel czy benzyna na start – co lepsze?
Na koniec odwieczny problem każdego kierowcy, czyli co kupić: diesla czy benzyniaka? Tutaj rozwiązań idealnych nie ma. Każdy rodzaj silnika ma swoje dobre i złe strony. Jedno jest jednak pewne – jeżeli szukamy samochodu do miejskiej jazdy na krótkich dystansach, wtedy najlepiej wybrać model z silnikiem benzynowym. Z drugiej strony planując częste wyjazdy na dłuższe trasy, warto rozważyć zakup auta z silnikiem wysokoprężnym.
Jak wygląda to kosztowo? Silniki benzynowe są bez wątpienia tańsze w naprawie. Nie chodzi nawet o to, ile zarabia mechanik, ale o ceny samych części i poziom skomplikowania samego silnika wraz z jego oprzyrządowaniem. Silniki benzynowe są prostsze w budowie, a zatem ich serwis wychodzi zwyczajnie taniej.